Parkowanie w granicach Plant; temat rzeka

/list od mieszkańca/

Parkowanie w Zabytkowym Centrum

W ostatnim czasie na terenie Starego Miasta pojawiło się mnóstwo zastrzeżonych stanowisk postojowych (“kopert”) dla prywatnych podmiotów (głównie hoteli i hosteli). Niestety zwykłych mieszkańców nie stać na takie wykupywanie sobie miejsc postojowych, a dla hoteli opłata 1500zł/mc to żaden pieniądz, więc szastają sobie tymi kopertami jak chcą. Pomimo, że jako mieszkaniec również płacę opłatę za możliwość parkowania w strefie to z dnia na dzień ilość miejsc z możliwością parkowania dla mieszkańców jest ograniczana poprzez sprzedawanie prywatnym podmiotom miejsc na publicznych ulicach. Żeby pokazać skalę problemu, dla przykładu, pod szkołą podstawową nr 1 przy ul. Św. Marka (na odcinku od ul. Św. Krzyża do Plant) na 7 miejsc postojowych, aż 6 z nich jest zakopertowanych dla hoteli. Przy ul. Szpitalnej na odcinku od placu Ducha do ul. Marka na 7 miejsc postojowych 4 są zakopertowane dla hoteli. Na Placu Ducha również jakaś połowa miejsc to koperty (większość z nich dla “melexów”). Do tego dochodzą bramy wjazdowe, stojaki rowerowe, koperty dla osób niepełnosprawnych, co powoduje, że dla zwykłych stałych mieszkańców pozostaje garstka miejsc do parkowania, a ze względu na wprowadzone przez Miasto strefy płatnego parkowania i brak parkingów w rejonie Starego Miasta, nie mamy możliwości parkowania poza obrębem Plant, gdyż to już inna strefa, a wielokrotne objeżdżanie rynku dookoła jednokierunkowymi uliczkami celem znalezienia wolnego miejsca powoduje marnowanie czasu, paliwa oraz niekorzystnie wpływa na środowisko.

Oprócz wyżej wymienionych “kopert” dla prywatnych podmiotów są jeszcze koperty oznakowane jako “na czas wyładunku do 20 minut” (np. przy skrzyżowaniu ul. Św. Tomasza z ulicą Szpitalną są, aż 3 takie koperty nie bardzo wiadomo po co wszystkie zlokalizowane są w jednym miejscu, a czwarta znajduje się przy Szpitalnej w kierunku Małego Rynku). Dodatkowo dochodzą koperty dla melexów oznakowane jako “dla pojazdów wolnobieżnych z silnikiem elektrycznym” (dla przykładu taka koperta znajduje się przy ul. Św. Tomasza w okolicy skrzyżowania z ulicą Floriańską oraz nowo pomalowana na ul. Św. Marka przy skrzyżowaniu ze Szpitalną), mimo że melexy mają już wyznaczone swoje miejsca parkingowe na Placu Ducha oraz okupują Mały Rynek. Zarówno te koperty oznakowane jako ‘na czas wyładunku do 20 minut” jak i te dla “pojazdów wolnobieżnych”, które znajdują się przy ulicach, przez 90% dnia stoją puste (chociażby dlatego że dostawy do sklepów odbywają się jedynie w ograniczonych godzinach dnia), więc blokowanie tych miejsc przez cały dzień trochę mija się z celem.

Pomijam już kwestie estetyczne bo “kopertowanie” zabytkowego centrum wygląda paskudnie, ale jak widać dla Miasta liczą się jedynie wpływy do budżetu, a interesy mieszkańców jak zawsze stawiane są na szarym końcu, stąd moja prośba o dodanie w ramach działań prowadzonych przez  “Zabytkowe Centrum” postulatu zakazu sprzedawania kopert na publicznych ulicach i przywrócenie tych miejsc dla mieszkańców.

Rynek Główny i okolice nie muszą przypominać miasteczka studenckiego podczas festiwalu Juwenalia! To potencjał na coś więcej…


Comments

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *