Mieszkanka ulicy Floriańskiej, zasłużona dla Krakowa i kultury polskiej artystka, pisze;

/Pisane z telefonu komórkowego/

Sprawa pijackich zachowań w zabytkowym centrum Krakowa.Popieram starania Pana mecenasa o jakiekolwiek zmiany na rzecz uwzględnienia naszych praw jako mieszkańców zwłaszcza w godzinach nocnych.Natomiast na ulicy Floriańskiej są jeszcze inne ” atrakcje”dla narkomanów i pijaków.Nie ma ogródków,natomiast jest 5 pięć adresów ,które działają przez noc np.do 6 szóstej rano.Zabawa trwa na ulicy.Pijacy ,począwszy od Bramy Floriańskiej po kolei Floriańską 36 “Pijana wiśnia następnie Floriańska 34 w bramie

.Floriańska34 przy głośnej muzyce w bramie przy stolikach poprawiają sobie humor,następnieFloriańska34 Pijalnię Wódki i Wina,Floriańska20 czyli Polskie Trunki przechodzą odpocząć do BANIA LUKI przywitać hejnalistę i kolejne godziny nocne aż wybije 6 rano.a pijacy leżą pokotem na chodnikach i jezdni oblepieni własnymi ekskrementami.To jest właśnie Kultura i Sztuka w KRAKOWIE.przy tym nie ma żadnych kontroli służb ! Nie ma żadnych kontroli służb co do stanu porządkowego w nocy. Czy nie ma kamer?


Comments

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *